Ekologiczne środki czystości – trend czy konieczność?
01.10.24
Udostępnij
Od kilku lat rośnie popyt na ekologiczne środki czystości, a produkty oznaczone etykietą eko są coraz częściej dostępne na półkach sklepowych. Trend ten dotyczy nie tylko konsumentów, ale też rynku usług utrzymania czystości w sektorze B2B. Preparaty stosowane do sprzątania w biurowcach, galeriach handlowych czy innych obiektach użyteczności publicznej mają być skuteczne oraz bezpieczne dla czyszczonej powierzchni, dla ludzi i dla środowiska.
Popularność ekologicznych środków czystości to kwestia nie tylko trendów, bo zainteresowanie przedsiębiorców tym obszarem dodatkowo stymulują regulacje unijne i coraz większy nacisk firm na zrównoważony rozwój i odpowiedzialność klimatyczną. Jednym z prekursorów wśród producentów chemii profesjonalnej, którzy postawili na ekologiczne, certyfikowane środki czystości była należąca dziś do Grupy Impel Kappa Group, producent marki Biopur.
Środki czystości – ekologiczne i skuteczne
Marka Biopur powstała 7 lat temu. Zależało nam, aby wyróżnić się na rynku produktów profesjonalnych. Postawiliśmy wówczas na ekologię, a warto wspomnieć, że był to czas, kiedy rynek ekologicznych środków czyszczących zaczynał dopiero raczkować – mówi Marcin Bartman, dyrektor ds. rozwoju i technologii produktu w spółce Kappa.
– Ideą do stworzenia marki Biopur było zaprojektowanie produktów, które będą bezpieczne dla użytkowników, powierzchni, a także dla środowiska i będą spełniać rygorystyczne kryteria EU Ecolabel – dodaje ekspert.
Przyznanie produktom znaku EU Ecolabel wiąże się z przejściem restrykcyjnego audytu. Dotyczy on całego procesu produkcji środków czystości oraz cyklu życia produktu i jego wpływu na środowisko naturalne. Proces certyfikacji trwa ponad rok, co wynika ze szczegółowości całego audytu. W przypadku marki Biopur znak EU Ecolabel widnieje na produktach przeznaczonych zarówno do użytku domowego, jak i przez profesjonalne firmy sprzątające.
Chcieliśmy stworzyć produkt w pełni ekologiczny, od zawartości butelki, po wszystkie elementy opakowania. Warto zaznaczyć, że 7 lat temu, kiedy tworzyliśmy pierwsze produkty Biopur, rynek ekologicznych środków czyszczących zaczynał dopiero raczkować. Opracowana przez nas ekologiczna formuła zawiera komponenty pochodzące z bazy surowców odnawialnych. Korzystamy ze składników, które są biodegradowalne i nie odkładają się w środowisku. Jednocześnie opracowywane przez nas preparaty są niezwykle skuteczne w usuwaniu zanieczyszczeń, do których czyszczenia są przeznaczone – podkreśla Marcin Bartman.
Wśród opinii na temat chemii ekologicznej często powielany był stereotyp na temat jej obniżonej skuteczności. Marcin Bartman wyjaśnia, że preparaty ekologiczne nie pachną, a często intensywny zapach konsumenci utożsamiali z siłą detergencyjną.
– Nic bardziej mylnego, bo chemia o intensywnym zapachu może być szkodliwa dla użytkowników i świadomi konsumenci już dobrze o tym wiedzą. Przy tworzeniu naszych formulacji zależało nam, aby nasze produkty nie odbiegały skutecznością siły detergencyjnej od chemii tradycyjnej. To dlatego sięgnęliśmy po najnowocześniejsze technologie, w tym nanotechnologie – dodaje Marcin Bartman.
Nowoczesne projektowanie środków czystości
W ciągu ostatnich 20-30 lat trendy w zakresie wykończenia budynków zmieniły się diametralnie – dotyczy to zarówno w budownictwa indywidualnego, a tym bardziej budynków użyteczności publicznej. Pojawiły się nowe materiały wykończeniowe używane wewnątrz i na zewnątrz budynków, wymagające specjalistycznego podejścia do pielęgnacji i utrzymania czystości. Jednocześnie wielu producentów chemii czyszczącej stale produkuje preparaty o tym samym składzie, które nie tylko mogą nie być skuteczne w czyszczeniu powierzchni wykonanych z nowych materiałów, ale nawet mogą im zaszkodzić.
Jak podkreśla Marcin Bartman producenci substancji aktywnych pracują nad nowościami i wiele nowoczesnych substancji aktywnych pojawiło się na rynku w ostatnich latach.
– Naszym zadaniem jest poszukiwanie substancji aktywnych, które będą dobrane do czyszczonej powierzchni, a jednocześnie będą bezpieczne dla środowiska. Nowe substancje aktywne pozwalają na tworzenie produktów, które mają pH neutralne, a jednocześnie mają takie właściwości, jakby preparat miał odczyn kwasowy lub zasadowy. Dzięki temu nie uszkadzamy powierzchni, np. powierzchni aluminium, którą preparaty o odczynie zasadowym mogą uszkadzać. To jest zmiana podejścia technologicznego w procesie czyszczenia, którego detergent jest elementem.
Chemia profesjonalna marki Biopur jest tworzona pod technologię „nałóż i zetrzyj”. Nie wymaga stosowania nadmiernej siły mechanicznej, tarcia, które może uszkodzić czyszczoną powierzchnię, przez co będzie ona traciła swoje walory estetyczne i swoją funkcjonalność. Skuteczność siły detergencyjnej produktów Biopur polega na użyciu substancji aktywnych i odpowiednio stworzonej formulacji. Takie projektowanie środków czystości wpisuje się w koncepcję 6R. To nowe podejście na rynku projektowania produktów profesjonalnych, a przede wszystkim eko projektowania, w ramach którego należy wziąć pod uwagę cały produkt łącznie z opakowaniem. Tylko wtedy możemy mówić o produkcie w pełni ekologicznym – uzupełnia Marcin Bartman.
Naprzeciw zmianom i wprowadzanym regulacjom
Nowe regulacje wprowadzane przez Komisję Europejską mają i będą mieć ogromny wpływ również na środki czystości – zarówno chemię profesjonalną, z której korzystają firmy sprzątające, jak i produkty kupowane w sklepach przez konsumentów.
Projektując nowe produkty działamy zgodnie z wytycznymi, które będą obowiązywać za 2 lata. Chcemy po raz kolejny wyprzedzić zapotrzebowanie rynku, wszystko po to, aby być gotowym na zapowiadane zmiany. To dlatego już teraz stosujemy surowce, które spełniają szereg certyfikatów jak Eco Vadis, Eco Cert czy EU Ecolabel, a jednocześnie odrzucamy tańsze surowce tradycyjne, stosowane powszechnie przez konkurencję – mówi Marcin Bartman.
– Takie regulacje jak Green Building Programme, ustawa Net-Zero, umacnianie Fit for 55 czy rozporządzenia Reach i CLP wymuszą również na producentach chemii do czyszczenia diametralne zmiany – dotyczy to zarówno produktów, jak i opakowań. Będą narzucone m.in. nowe elementy oznakowania produktów, nowe etykiety czy miarki do dawkowania produktów skoncentrowanych. Te wszystkie rozwiązania, do których stosowania producenci chemii będą zmuszeni za 2 lata my już mamy w naszej linii ekologicznej. Jesteśmy gotowi na zmianę, która nadejdzie – podsumowuje Marcin Bartman.